Project 2025: Jak Trump i MAGA mogą przekształcić amerykańską politykę klimatyczną
Maciej Lesiak
- 10 minut czytania - 2114 słówSpis treści
Praktyka vs deklaracje: co Trump wdroży z Project 2025?
Rozwiniemy dzisiaj kwestię sygnalizowaną przez Gabriela Gatehouse’a, autora podcastu o amerykańskich politycznych teoriach spiskowych. Pokazał on, że istniejące narracje deprecjonujące autorytety, urzędy federalne mają na celu podważenie zasadności ich istnienia, co pośrednio przyczyni się do przebudowy istniejącego porządku. Atakowane są instytucje federalne, procedury, prawo. Zamiast dyskutować o zmianach klimatu, kwestiach fiskalnych czy zdrowotnych po prostu podważa się sens istnienia insytutcji regulujących albo badających to. Jak mówią akcelerecjoniści: spalmy dom, aby odbudować go na nowo. Mówi się tutaj po prostu o zniszczeniu obecnego porządku prawnego i instytucji w USA, aby ułożyć wszystko po swojemu.
Wczoraj Donald Trump wygrał wyścig do Białego Domu i został 47. prezydentem najpotężniejszego państwa na świecie. Ale to nie wszystko, bo Republikanie przejmują Senat i mają szansę zdobyć większość w Izbie Reprezentantów. Warto zatem przyjrzeć się założeniom oraz szczegółom inicjatywy konsrwatywnego think tanku The Heritage Foundation o nazwie Project 2025.
Na początku chciałem zaznaczyć, że Heritage Foundation na swojej stronie, jak również USA Today realizując factchecking tezy Project 2025 jest projektem Trumpa stwierdza się, że to nie jest wprost projekt Donalda Trumpa. Został on stworzony przez środowiska konserwatywne tworzące dla prezydenta i administracji zbiór rekomendacji i sugestii. Ta inicjatywa ma na celu przygotowanie kompleksowego planu politycznego dla przyszłej konserwatywnej administracji w USA. Głównym dokumentem tej inicjatywy jest Mandate for Leadership: The Conservative Promise, opublikowany w kwietniu 2023 roku.
Na 900 stronach znajdziemy szczegółowe propozycje polityczne dla różnych agencji federalnych. Dokument został opracowany przez ponad 400 ekspertów i uczonych ze środowisk konserwatywnych. Jakkolwiek nie ma wprost deklaracji, że na 100% ten dokument i zalecenia fundacji będą wdrażane, to otoczenie Trumpa jak również sam Trump wielokrotnie wykazywał, że tak się właśnie stanie i jest to kanoniczny tekst.
Kto zapowiada i planuje przebudowę i oczyszczenie?
Podkreślmy, że w tworzeniu dokumentu uczestniczyło wielu współpracowników Trumpa (jego zaplecze), a niektóre z wytycznych pokrywają się z działaniami i deklaracjami prezydenta. Plan zakłada reorganizację Departamentu Sprawiedliwości i FBI, co jest zgodne z zapowiedziami Trumpa dotyczącymi tych instytucji. Zapowiedź zemsty na FBI i Departamencie Sprawiedliwości za śledztwa jest powszechnie znana. Plan zakłada umieszczenie tam własnych ludzi i pozbawienie instytucji autonomii. Reuters: Donald Trump wants to control the Justice Department and FBI. His allies have a plan
Choć fact-checkerzy z USA TODAY formalnie twierdzą, że Project 2025 nie jest bezpośrednio powiązany z Trumpem, to w mojej opinii taka ocena może być zbyt uproszczona i naiwna. Dokument ten został opracowany przez środowiska ściśle związane z jego zapleczem politycznym. Sam Trump, który nie uchodzi za intelektualistę, raczej nie stworzyłby tak kompleksowej mapy drogowej. Moim zdaniem można założyć, że jego administracja może traktować Project 2025 jako przewodnik do realizacji swojej agendy.
Ogólne założenia Project 2025
Project 2025 is a historic movement, brought together by over 100 respected organizations from across the conservative movement, to abolish the Deep State and return government to the people. Project 2025 is not partisan, nor is it secret. Project 2025 does not speak for any candidate or campaign, in any capacity. It was stood up in 2022, before any major candidate announced a campaign, to assist the next conservative president. The Truth About Project 2025 | Project 2025
Ogólnie dokument to wizja kompleksowej refromy administracji federalnej poprzez zmianę polityki i zarządzania w różnych agencjach i departamentach. Dotyczy takich obszarów jak edukacja, służba zdrowia, pomoc społeczna, rolnictwo, obrona narodowa, wywiad, handel, finanse, energia, FCC, SEC, CFPB, FTC, czy NOAA. Nie wchodząc w szczegóły głównymi założeniami oprócz wdrożenia wartości konserwatywnych zmienia się wektory, finansowanie, ewaluację efektywności, co ma sprawić ograniczenie roli rządu.
Czyli konserwatyści chcą zmniejszyć ingerencję rządu w życie obywateli i gospodarkę, aby zwiększyć wolność osobistą i gospodarczą. Pamiętacie to z pandemii COVID19? Warto nadmienić, że osobą zajmującą się kwestiami zdrowotnymi może być, choć nie jest to pewne, osoba rozprzestrzeniająca teorie spiskowe i dezinformacje o koronawirusie. Autonomia może być zatem rozumiana tak, jak pojmuje ją Elon Musk, czyli instrumentalne wykorzystanie dezinformacji w celach politycznych. Czy to nadinterpretacja pozostawiam do osobistej oceny czytelnika.
Warto tutaj nadmienić, że zgodnie z teoriami spiskowymi sianymi przez altprawicę co do zbyt wielkiej władzy urzędów federalnych, rzekomemu marnotrawstwu zasobów i zajmowaniu się pseudoproblemami przez różne instytucje naukowe (patrz m.in. podcast BBC o którym często piszę) dąży się np. do obniżenia budżetu, a tym samym może być znacząco zdegradowana rola NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration). Jak wiemy jest to klucz do badań nad zmianami klimatu. Dzięki temu, że Trump zdobył pełnię władzy z Republikanami może robić co chce. Jeśli politycy środowiska MAGA uznają, że coś jest pseudoproblemem i marnotrawstwem, to sprawnie można wyciąć i igraniczyć każdą inicjatywę naukową przykręcając finansowanie. Nie potrzeba prowadzić żadnej dyskusji czy przekonywać kogokolwiek. Elon Musk jest podawany jako główna postać tej optymalizacji mającej ograniczyć biurokarcję i oszczędzić pieniądze.
Potencjalne ryzyka dla ograniczenia budżetu i deprecjonowania instytucji badających zmiany klimatu w “2025 Mandate”
Obecnie widać, że kryzys klimatyczny narasta, dlatego chciałbym przyjrzeć się konkretnie argumentom i projektom, które dotyczą konkretnie tej problematyki. Co się planuje?
1. Project 2025: Eliminacja programów badawczych i rozwojowych w dziedzinie energii
Argument: Dokument Mandate 2025 proponuje eliminację wszystkich programów demonstracyjnych DOE (Departament Energii) w dziedzinie energii, w tym tych prowadzonych przez Biuro Wydajności Energetycznej i Energii Odnawialnej (OCED). Uzasadnieniem jest przekonanie, że pieniądze podatników nie powinny być wykorzystywane do subsydiowania wybranych przedsiębiorstw i źródeł energii, co zakłóca rynek i podważa bezpieczeństwo energetyczne.
Jakie mogą być tego konsekwencje można się łatwo domyślić. Jeśli ograniczymy finansowanie badań i rozwoju w dziedzinie energii odnawialnej, to wprost wpłynie na spowolnienie postępu oraz moim zdaniem uniemożliwi całkowicie osiągnięcie celów związanych z redukcją emisji gazów cieplarnianych. Co zresztą środowisko MAGA określa jako lewacką ideologię.
2. Project 2025: Zmiana priorytetów w finansowaniu badań
Argument: autorzy Project 2025 sugerują, że jeśli nie uda się wyeliminować wszystkich programów badawczo-rozwojowych w dziedzinie energii, to finansowane projekty powinny być zgodne z celami programowymi nowe administracji.
Wątpię, aby w celach nowej administracji znalazła się walka z ociepleniem klimatycznym i badania nad zmianami, skoro praktycznie całe zaplecze MAGA to denialiści klimatyczni. Zatem coś, co nazywa się naciskiem na rozwój tradycyjnych źródeł energii, może doprowadzić do zaniedbania badań nad technologiami przyjaznymi dla środowiska. Pomija się konsensus naukowy w sprawach kryzysu klimatycznego wybierając dowolnie tezy, tak aby były one wygodne dla gospodarki i firm. To długoterminowo nie wpłynie pozytywnie na ograniczenie CO2 oraz na spowolnienie wzrostu temperatury. USA jest jednym z największych emitentów CO2 na świecie i ma jeszcze dużo do wykonania jeśli chodzi o obniżenie emisji CO2.
3. Project 2025: Reorganizacja i zmiana personelu w federalnych agencjach np. Agencji Ochrony Środowiska (EPA)
Argument: Autorzy proponują m.in. umieszczenie nominowanych politycznie urzędników w kluczowych biurach EPA, odpowiedzialnych za regulacje dotyczące emisji zanieczyszczeń. To są takie najdrobniejsze urzędy jak np. monitorujące jakość powietrza. Oznacza to luzowanie norm emisji spalin.
Zmiana personelu i struktur urzędu EPA może spowodować wprowadzenie ludzi, którzy nie będą rygorystycznie egzekwowali przepisy dotyczące ochrony środowiska. Oczywiście głównym celem może być tutaj emisja gazów cieplarnianych. Jednak mamy również wiele historii skażeń lokalnych wód i środowiska, do czego przyczynił się wielki biznes. Donald Trump rzekomo jest adwokatem biednych ludzi, ale stoi za nim wielki biznes oraz przemysł. Nie będzie dopłat do aut zeroemisyjnych i elektrycznych.
4. Project 2025: Podważenie znaczenia badań nad zmianami klimatu
Argument: autorzy Project 2025 nie negują bezpośrednio istnienia zmian klimatu, ale krytykują tzw. ekstremizm klimatyczny sugerując jednocześnie, że działania na rzecz ochrony środowiska szkodzą gospodarce. Można to łatwo skorelować z wypowiedziami Trumpa, że USA nie będą ponosiły jako jedyne kosztów dostosowania się do wymogów ograniczenia CO2 i walki z ociepleniem klimatu.
Co tutaj komentować? Właściwie tak jak w poprzednich punktach widać, że sugerowane podejście prowadzi prostą ścieżką do takiego rozluźnienia podejścia do ekologii, że walka ze zmianami klimatu jest tutaj jakąś abstrakcją. To wszystko na pewno będzie rzutowało na prowadzenie polityki ograniczającej emisję gazów cieplarnianych.
Project 2025 redefiniowanie pojęć jako metoda na zmianę wartościowania
5. Project 2025: Ograniczenie roli USAID w walce ze zmianami klimatu
Argument: autorzy dokumentu zdają się krytykować promowanie ekstremizmu klimatycznego i proponują skupienie się na innych celach. Mówi się o promowaniu wolnego rynku i wartości konserwatywnych.
Warto zwrócić uwagę na pozytywną rolę USAID w walce z efektami kryzysu klimatycznego w postaci pomocy, co wzmacnia reputację USA na świecie. Dodatkowo wycofanie się USAID z pomocy może prowadzić do spowolnienia adaptacji mniej rozwiniętych krajów do zmian klimatycznych.
Chciałbym zwrócić tutaj uwagę na ciekawą kwestię. Otóż jak wiem z analiz dotyczących USAID jej rola ma też znaczenie realizacji zadań geopolitycznych miękkimi, pomocowymi środkami i wzmacniać pozytywny odbiór USA na świecie. Rosja uruchomiła swój własny program Rossotrudnichestvo (Federalna Agencja ds. Wspólnoty Niepodległych Państw, Rodaków Mieszkających za Granicą i Międzynarodowej Współpracy Humanitarnej) co sprawiło, że ma doskonałe efekty np. na Bliskim Wschodzie znacznie poszerzając zasięg wpływów poprzez pomoc i szeroko pojętą wymianę kulturową i gospodarczą.
W tym kontekście warto przyjrzeć się, jak dokumentacja Project 2025 proponuje zmiany definicji i parametrów ocen w różnych dziedzinach działalności urzędów federalnych oraz instytucji finansowanych ze środków publicznych, co może mieć dalekosiężne skutki dla ich funkcjonowania i wpływu na politykę międzynarodową.
6. Zmiana pojęć i definicji - przegląd wybranych
Prześledźmy tę problematykę pobieżnie. W sektorze bezpieczeństwa, a konkretnie wywiadzie chce się redefiniować kwestię informacji wymagających ochrony oraz zmianę sposobu klasyfikacji informacji jako tajnej. Zapewne tutaj wszyscy czytelnicy, jak również ja, widzą pudła dokumentów z klazulą tajne w schowku na miotły rezydencji Donalda Trumpa.
W kontekście punktu 5. o którym pisałem powyżej zmieni się definicję i sposób ewaluacji, a tym samym umożliwi rzekomo lepszy pomiar efektywności projektów USAID. Według krytyków z P2025 ma tam miejsce marnotrawienie środków. To doskonała wiadomość dla Rosji, ponieważ jeśli ograniczy się projekty USAID, to nie tylko zmniejszy pomoc dla krajów dotkniętych zmianami klimatu, co przyczyni się do wzrostu chaosu i radykalizacji (brak pomocy w czasach kryzysu), ale także zmniejszy się efekt geopolitycznego wpływu poprzez różne projekty na całym świecie. Jednocześnie Rosjanie energicznie wdrażają własne programy pomocowe i rozszerzają strefy wpływów. Jakkolwiek dla nas brzmi to śmiesznie, to są dowody na pozytywne efekty takich programów w niektórych miejscach na świecie (kraje arabskie). Jeśli USA wycofa się z tych miejsc, bo w kolejce czekają chińczycy i rosjanie, aby okazać bratnią pomoc i szerzyć swoje wartości.
Autorzy P2025 chcą także zmodyfikować kryteria kwalifikowalności do programów pomocy społecznej, którym zarządza np. Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (HHS). Widać tutaj resentyment w kierunku ograniczenia wydatków na imigrantów i cały strach co do migracji, jakie podgrzewano przed wyborami. Wielu amerykanów twierdzi, że żyje im się gorzej, bo pieniądze są trwonione na pseudoakcje pomocowe.
Jako zupełną ciekawostkę warto nadmienić, że planuje się także zmienić niektóre standardy emisji zanieczyszczeń w tym Project 2025 krytykuje stosowanie standardu liniowego bezprogowego (LNT) do oceny ryzyka radiologicznego. Ogólnie dąży się do poluzowania regulacji dotyczących emisji promieniowania. Wnioski jakie z tego można wyciągnąć np. przy rozwoju AI i obecnym wdrażaniu mini elektrowni dla serwerowni utrzymujących AI niech sobie każdy dopowie.
podsumowanie - jest się czego bać?
W dzisiejszej analizie Project 2025 celowo pominąłem kwestie fiskalne, choć warto wspomnieć, że wieść o wygranej Trumpa spowodowała wzrost kursu bitcoina o 10%. Zapewne środowiska crypto cowboys, które dążą do deregulacji rynku i większej wolności przepływu środków, już widzą mniejszą kontrolę i wzrost wolności. Pominę to milczeniem…
Czy jest się czego bać? Jeśli mówimy o klimacie, to moim zdaniem tak. Dokument opublikowany na domenie Project 2025 jest utworzony przez środowiska będące ścisłym zapeleczem Donalda Trumpa. Jestem zdania, że przynajmniej część z tych pomysłów będzie wdrożona, a z racji przejęcia całej władzy w USA wykona się to bez przeszkód. Wielokrotnie autorzy P2025 wyrażali krytykę instytucji federalnych dotyczących polityki fiskalnej, zdrowotnej, społecznej, wojskowej czy przede wszystkim klimatycznej, które rzutują na koszty dla firm. Argumentację wszyscy znają z prasy. Ja chciałem wszystkim przybliżyć przykłady proponowanych zmian wraz z argumentacją, które w moim mniemaniu uderzą w radykalnie w kwestie związane z transformacją energetyczną i walkę ze zmianami klimatu. Kwestia badań naukowych również jest kluczowa, powszechny jest sceptycyzm wobec ogólnych wydatków na badania klimatyczne i podważanie znaczenia zmian klimatycznych jako problemu.
USA zamiast liderem w kwestii ochrony klimatu i transformacji energetycznej mogą stać się krajem, który nie spełnia globalnych wymogów i oczekiwań w tym zakresie.
Źródła
Wszystko jest wojną. Rosyjska kultura strategiczna, Marek Budzisz
polityka.pl - Trump świętuje. Harris znokautowana. Świat oswaja się z decyzją Amerykanów
USATODAY: Project 2025 is an effort by the Heritage Foundation, not Donald Trump | Fact check
The Verge: The grievance-driven blueprint for the next Trump administration POLECAM
Reuters: Donald Trump wants to control the Justice Department and FBI. His allies have a plan POLECAM
Trump wants someone who will ‘do his bidding’ at DOJ. Here are the top contenders.
źródło: polityka.pl - Trump świętuje. Harris znokautowana. Świat oswaja się z decyzją Amerykanów
The MAGA Plan to End Free Weather Reports
INTERIA: Koniec elektromobilności w USA? Trudne pierwsze decyzje Trumpa