ARTYKUŁY

Czy festiwale muzyczne są ekologiczne? Walka z greenwashingiem - case studies

Autor: Maciej Lesiak Opublikowano: słów: 2268 minut czytania: 11 minut czytania

Przedstawiam Case study dla aktywistów. Dokumentacja metodologiczna bez oceny skuteczności. Dekonstrukcja systemu decyzyjnego i marketingu: stworzenie projektu, namierzenie kierunków OSINT, wyznaczenie słabych punktów w domenie reputacji, przygotowanie strategii i realizacja. Zamiast atakować oblężoną twierdzę zmień strategię. Po prostu.

Dlaczego powstał ten artykuł?

Niniejszy artykuł ma na celu pokazanie, jak zorientować się na słabe punkty w narracji przy protestach i jak przeprowadzić odpowiednio ukierunkowaną kampanię informacyjną zdolną do rozbrojenia narracji, na której opierają się rzekomo “ekologiczne” inicjatywy czy imprezy.

Zwróćcie uwagę na fakt, że dokładnie taka sama analiza może zostać zrealizowana w innych sprawach. Istnieje możliwość dekonstrukcji hipokryzji i wykorzystania fałszywej narracji jako lewara, który zaczyna pracować przeciwko jej twórcom. Obecnie obserwujemy powtórkę ze schematu w postaci palmiarni w Łodzi. Temat, który niedługo również podejmę.

Pytanie, które zostawiam czytelnikom: czy akcje mają efekt dzięki rozdawaniu ulotek przypadkowym ludziom i zbieraniu polubień na Facebooku, czy dzięki pokazaniu organizatorom, w jakim niebezpiecznym dla nich kierunku będzie zmierzać eskalacja? Jeśli miasto i samorządowcy pozycjonują się na tematy proekologiczne i forsują rzekomo zrównoważony rozwój…

Sytuacja wyjściowa: grudzień 2023

Pod koniec 2023 roku Łódź obiegła informacja o przeniesieniu festiwalu Audioriver z Płocka. Przygotowane materiały promocyjne pokazywały loty dronem nad zabytkowym Parkiem na Zdrowiu (Park im. Józefa Piłsudskiego), a politycy samorządowi — w tym wiceprezydent Adam Pustelnik — chwalili się w social mediach pozyskaniem największego festiwalu muzyki elektronicznej w Polsce. Był to wielki szok dla wszystkich, ponieważ decyzje były jak zwykle podejmowane w tajemnicy, a niektórzy dziennikarze zarzucali UMŁ i spółkom zależnym, że za słabo zabezpieczyli interes miasta, żeby nie powiedzieć mieszkańców.

Lokalizacja od początku budziła kontrowersje. Park na Zdrowiu to zabytkowy teren zielony o szczególnym znaczeniu historycznym. Zlokalizowane jest tam miejsce spoczynku uczestników Rewolucji 1905 roku, z pomnikiem upamiętniającym ofiary. Część planowanych scen miała stanąć w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca kaźni, co rodziło dodatkowe kontrowersje natury etycznej. Park stanowi również ostoję miejskiej bioróżnorodności i sąsiaduje bezpośrednio z Miejskim Ogrodem Zoologicznym.

Planowano wprowadzenie ciężkiego sprzętu (TIR-y), rozstawienie kilku scen i przyjęcie dziesiątek tysięcy uczestników przez trzy dni. Przedstawiciele spółek miejskich na spotkaniach z mieszkańcami przekonywali, że przeprowadzono testy akustyczne i zwierzęta nie są zagrożone. Samo wydarzenie jest w ich opinii w pełni legalne i zgodne z przeznaczeniem Parku.

Mieszkańcy osiedla im. Montwiłła-Mireckiego dowiedzieli się o planowanym festiwalu dopiero po rozpoczęciu sprzedaży biletów. Powstała grupa “Zielone Serce Zdrowia — Obrona Parku przed Audioriver”, która zebrała ponad dwa tysiące podpisów pod petycją.

Metodologia: rozpoznanie i OSINT

Zaangażowałem się w sprawę i rozpocząłem systematyczną analizę całego procesu.

Rozpoznanie organizatora

Pierwszym krokiem był dokładny research OSINT dotyczący organizatora — Piotra Orlicza-Rabiegi — jego powiązań biznesowych oraz wszystkich powiązanych spółek. Analiza pozwoliła stworzyć mapę ryzyka, w tym zidentyfikować wątki, które mogłyby mieć znaczenie w przypadku eskalacji konfliktu. Szczegółów tej analizy nie publikuję, ponieważ temat dla mnie jest zakończony.

Identyfikacja słabego punktu narracji

Analiza komunikacji festiwalu ujawniła moim zdaniem centralny element pozycjonowania: zakładkę #AudioriverGoesGreen na stronie internetowej. Inicjatywa obejmowała materiały edukacyjne o ekologii, pogadanki klimatyczne, logotypy znanych organizacji ekologicznych (WWF, Koalicja Klimatyczna, Extinction Rebellion, Fundacja Kupuj Odpowiedzialnie) oraz szeroko komunikowaną narrację o “zrównoważonym” i “ekologicznym” charakterze wydarzenia.

Jednocześnie odnalazłem wcześniejszą wypowiedź Orlicza-Rabiegi dla prasy sprzed około trzech lat, w której stwierdził wprost, że Audioriver nie jest ekologiczny, żaden duży festiwal nie jest, a rozmowa o ekologii w kontekście festiwali jest hipokryzją.

To istotna informacja. Ta rozbieżność między wizerunkiem, deklaracjami a wcześniejszymi wypowiedziami stanowiła punkt podatności całej narracji. Należało to wykorzystać.

Weryfikacja tezy o “bezpieczeństwie dla zwierząt”

Wykonałem telefon do dyrektora ZOO w Płocku z pytaniem, jak dźwięki festiwalu wpływały na zwierzęta i czy impreza była uciążliwa. Dyrektor w sympatycznej rozmowie poinformował mnie, że Audioriver nie wpływał znacząco na zwierzęta.

Warto jednak zasygnalizować różnice: ZOO w Płocku jest inaczej ulokowane względem festiwalu. Sceny ustawione są na plaży, w centrum i zasłonięte przez most. W Łodzi głośniki miałyby znajdować się w bezpośrednim sąsiedztwie ogrodu zoologicznego, częściowo skierowane w jego stronę i nie oddzielone żadnymi przeszkodami. Argument “testów akustycznych” forsowanych przez reprezentantów spółek miejskich (ZOO) wywoływały uśmiech szczególnie, iż realizowany już od 2 lat festiwal w Łodzi jest dosyć uciążliwy dla oddalonych znacznie dalej osiedli.


Podjęte działania

Prezentuję harmonogram wdrożenia strategii.

Korespondencja z organizacjami ekologicznymi

W dniach 8-9 lutego 2024 roku wysłałem oficjalne pisma do wszystkich organizacji, których logotypy widniały na stronie #AudioriverGoesGreen:

DataAdresatSygnatura
08.02.2024Extinction Rebellion PolskaL.dz. 402/02/2024
08.02.2024Fundacja Źródła
08.02.2024Koalicja KlimatycznaL.dz. 404/02/2024
08.02.2024WWF PolskaL.dz. 403/02/2024
08.02.2024Fundacja Kupuj OdpowiedzialnieL.dz. 405/02/2024

Pisma zawierały konkretne pytania wymagające jednoznacznej odpowiedzi. Czy organizacja potwierdza swoje zaangażowanie, jak ustosunkowuje się do wykorzystywania jej nazwy, jakie działania podejmuje. Dosyć proste do odpowiedzi.

Pełna treść pisma była taka:

Szanowni przedstawiciele Extinction Rebellion Polska, Koalicji Klimatycznej, WWF Polska, Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie oraz innych organizacji zaangażowanych w projekt #audiorivergoesgreen.

Jako społeczność głęboko zaniepokojona ochroną naszego środowiska i dziedzictwa kulturowego, zwracamy się z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie festiwalu Audioriver, który planowany jest w zabytkowym Parku na Zdrowiu w Łodzi. Jest to kwestia, która wzbudza liczne kontrowersje i emocje wśród mieszkańców oraz miłośników przyrody.

Chociaż Audioriver promuje się jako wydarzenie ekologiczne i innowacyjne, nasuwają się poważne obawy dotyczące jego realnego wpływu na środowisko. Na podstawie dostępnych informacji, festiwal ten może generować znaczny ślad węglowy z powodu podróży uczestników z różnych części świata, a także prowadzić do zauważalnego zanieczyszczenia plastikiem. Dodatkowo, istnieje zaniepokojenie o potencjalne zniszczenie zabytkowego parku i jego bioróżnorodności oraz wpływ na lokalne zoo.

Organizator festiwalu, Pan Orlicz-Rabiega, wielokrotnie w kontekście #audiorivergoesgreen mówił o Audioriver jako o wydarzeniu ekologicznym, wykorzystującym innowacyjne technologie proekologiczne. Niestety, deklaracje te, wg mojej najlepszej wiedzy, nie znajdują potwierdzenia w faktach. Obawiamy się, że inicjatywa ta powstała po wypowiedzi sprzed 3 lat, w której Pan Orlicz-Rabiega stwierdził dla jednej z gazet, że Audioriver nie jest ekologiczny i żaden duży festiwal nie jest i rozmowa o ekologii w kontekście festiwali jest hipokryzją. Nie kwestionujemy prawa do edukacji uczestników w zakresie ochrony klimatu i ekologii. Jednak ekologia nie powinna służyć jako zasłona dymna dla wydarzeń, które nie są faktycznie ekologiczne, co rodzi podejrzenia o #greenwashing, czyli ekologiczną manipulację.

Mieszkańcy osiedla im. Montwiłła Mireckiego wyrazili swoje zaniepokojenie, dowiedziawszy się o planowanym festiwalu po rozpoczęciu sprzedaży biletów, które ujawniły lokalizację wydarzenia. Obawiają się skutków wprowadzenia ciężkiego sprzętu do parku, budowy scen i zgromadzenia tysięcy osób przez trzy dni. Przypominają również o historycznym znaczeniu Parku na Zdrowiu jako miejsca spoczynku uczestników Rewolucji 1905 roku. Grupa na Facebooku Zielone Serce Zdrowia - Obrona Parku przed Audioriver zebrała ponad dwa tysiące podpisów pod petycją sprzeciwiającą się organizacji festiwalu w tym miejscu, podkreślając kwestie przyrodnicze, historyczne i wpływ na dziko żyjące zwierzęta.

W związku z tym, zwracamy się z prośbą o państwa stanowisko w tej kwestii. Chcielibyśmy wiedzieć, jak ustosunkowujecie się do faktu wykorzystywania nazw waszych organizacji jako zasłony dla kontrowersyjnego wydarzenia. Czy potwierdzacie swoje zaangażowanie w projekt #audiorivergoesgreen? Jakie działania podejmujecie, aby zapewnić, że festiwal ten będzie rzeczywiście przyjazny dla środowiska i nie zaszkodzi zabytkowemu Parkowi na Zdrowiu oraz jego mieszkańcom?

Z niecierpliwością oczekujemy na waszą odpowiedź i działania, które mogą przyczynić się do ochrony naszego wspólnego dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego.

Z poważaniem, Maciej Lesiak

Infrastruktura informacyjna

Równocześnie patrząc na algorytmiczny charakter Facebooka na którym UMŁ oraz organizator mieli zdecydowaną przewagę. Stworzyłem i utrzymywałem przez dwa lata dwujęzyczną stronę zielonesercezdrowia.pl na własnych serwerach. Nieformalni organizatorzy komitetu protestacyjnego postanowili jednak prowadzić 100% komunikacji przez profil na Facebooku i nigdy nie skorzystali ze strony internetowej.

Niemniej witryna została wypozycjonowana i na frazy takie jak “audioriver łódź” oraz “audioriver protesty” pojawiała się coraz wyżej w wynikach wyszukiwania. Prawdopodobnie istniało realne zagrożenie, że w wakacje - czyli w okresie, gdy miał się odbyć festiwal — ta dwujęzyczna strona byłaby już wysoko wypozycjonowana, ujawniając zagranicznym uczestnikom wątki, które organizatorzy woleliby ukryć przed międzynarodową publicznością.

Dokumentacja wizualna

Nakręciłem materiały z dronów dokumentujące wszystkie potencjalne lokalizacje festiwalu, w tym Park 3 Maja (który był rozważany jako druga lokalizacja). Materiały te pozwalały na merytoryczną krytykę każdej proponowanej alternatywy.

Kontakt z mediami

Skontaktowałem się między innymi z redakcją Krytyki Politycznej, informując o wycofywaniu się organizacji ekologicznych ze wsparcia i przekazując zebrane dowody na greenwashing.


Reakcje: chronologia

12 lutego 2024 — Fundacja Kupuj Odpowiedzialnie (Ekonsument)

“Informuję, że nie jesteśmy partnerem tegorocznej edycji Audioriver i nie wyraziliśmy zgody na użycie naszego logotypu w kontekście lokalizacji w Parku na Zdrowiu. Zwróciliśmy się do organizatora z prośbą o usunięcie informacji sugerujących naszą współpracę przy tym wydarzeniu.”

— Katarzyna Salus, info@ekonsument.pl

12 lutego 2024 — Koalicja Klimatyczna

Oświadczenie publiczne:

“Koalicja Klimatyczna w żaden sposób nie współpracuje i nie jest partnerem festiwalu Audioriver 2024. Oznacza to, że nie popiera i nie firmuje lokalizacji tegorocznej odsłony festiwalu w historycznym Parku im. Józefa Piłsudskiego.

Współpraca Koalicji Klimatycznej z festiwalem Audioriver miała miejsce wyłącznie w 2021 roku, gdy festiwal odbywał się w Płocku.

Koalicja Klimatyczna zgadza się z argumentami lokalnej społeczności i organizacji społecznych, które wskazują, że tak ważne miejsce nie powinno być lokalizacją masowej imprezy muzycznej. Nie popieramy wyboru tego miejsca i pragniemy wyrazić poparcie dla oprotestowujących tę lokalizację organizacji społecznych.”

12 lutego 2024 — Extinction Rebellion Polska

Oświadczenie na Facebooku i Mastodonie:

“Jako Extinction Rebellion Polska wspieramy apel Zielone Serce Zdrowia i mieszkańców Łodzi, aby przenieść festiwal Audioriver z Parku Na Zdrowiu w inne miejsce, gdzie byłby on mniej szkodliwy dla ludzi, przyrody i zwierząt.

Do czasu spełnienia tego postulatu, domagamy się od organizatorów Audioriver usunięcia z ich strony internetowej wywiadu z naszymi aktywistami i wzmianek sugerujących, że jako Extinction Rebellion Polska wspieramy ten festiwal.

Dziękujemy za udostępnienie nam waszej platformy przez 3 lata, ale nie chcemy służyć za #greenwashing dla przedsięwzięcia szkodzącego przyrodzie i zwierzętom.”

Extinction Rebellion Polska było jedną z organizacji, która zdystansowała się od Audioriver po kontrowersjach z lokalizacją, zarzucając organizatorom greenwashing.

Extinction Rebellion

Extinction Rebellion Polska było jedną z organizacji, która zdystansowała się od Audioriver po kontrowersjach z lokalizacją, zarzucając organizatorom greenwashing.

13 lutego 2024 — WWF Polska

“WWF Polska nie jest partnerem tegorocznej edycji festiwalu Audioriver w Łodzi. Nasze zaangażowanie w projekt #audioriverGoesGreen dotyczyło lat ubiegłych. Nie autoryzujemy wykorzystania naszego wizerunku przy promocji bieżącej edycji w Parku na Zdrowiu.”

— Agnieszka Veljković, WWF Polska

20 lutego 2024 — Krytyka Polityczna

“Dziękujemy za Pana wiadomość i informacje. Opublikowaliśmy drugi tekst, tym razem Kasi Gauzy w tym samym temacie.”

— Dominika Wróblewska, redaktor naczelna

Artykuł: Techno nie przeszło po trupach? Czy to koniec kontrowersji wokół Audioriver


Przypadkowe zbiegi okoliczności

W momencie, gdy szum medialny wokół wycofywania się organizacji ekologicznych narastał, zaczęły się dziać ciekawe rzeczy. Czysto przypadkowo, rzecz jasna.

Strona festiwalu została wyłączona. Pomimo, że w najlepsze szła sprzedaż biletów i promocja. Akurat wtedy, gdy lokalizacja stała się niepewna. Wszystkie filmiki promocyjne nakręcone w Parku na Zdrowiu zniknęły z sieci. Z Facebooka, Instagramu oraz oczywiście WWW. Ślady współpracy z organizacjami ekologicznymi ze strony #AudioriverGoesGreen również się ulotniły. Posty i materiały dotyczące planowanego wydarzenia oraz kontrowersji z mieszkańcami zniknęły. Są one oczywiście dostępne w usługach archiwizujących zmiany na stronie.

Nie pojawiło się żadne oficjalne dementi ani wyjaśnienie. Można by rzec, że ktoś bardzo intensywnie sprzątał, aby przygotować się na różne potencjalne scenariusze, które pisane były gdzieś w spółkach zależnych od UMŁ (Urzędu Miasta Łodzi) zaangażowanych w realizację wydarzenia i promocję.

Na profilu FB jednej z organizacji zaangażowanej w protest pojawił się wówczas (12 marca 2024) następujący wpis:

“Interesujące, że Audioriver Festival usunął wszystkie posty i materiały promocyjne dotyczące planowanego wydarzenia w łódzkim Parku na Zdrowiu oraz kontrowersji z mieszkańcami miasta. (…) Na szczęście w sieci funkcjonują serwisy archiwizujące strony internetowe, dzięki którym prawdopodobnie te treści zostały zachowane. Warto pamiętać, że w internecie informacje rzadko znikają bez śladu.”


Finał: oświadczenie prezydent Zdanowskiej

12 lutego 2024 roku prezydent Łodzi Hanna Zdanowska opublikowała oświadczenie:

“Szanowni Państwo, Drodzy Łodzianie,

nie ma mojej zgody na organizację Audioriver Festival w Parku im. Piłsudskiego.

Chcemy, aby Festiwal Audioriver odbył się w Łodzi — to dla miasta szansa rozwoju i niepodważalna marka oraz fantastyczne muzyczne wydarzenie. W przypadku Parku na Zdrowiu doszliśmy jednak do momentu, gdy organizowalibyśmy tę imprezę wbrew części łodzian i zamiast radosnego święta muzyki mielibyśmy święto w cieniu protestów.

Przez ostatnie tygodnie obserwowałam to, co dzieje się wokół tematu Festiwalu. Widziałam, że sprawa wywołuje coraz większe emocje. (…)

Organizatora, oraz dyrektora artystycznego Piotra Orlicza przepraszam i jednocześnie zobowiązuję wszystkie podległe mi jednostki miejskie oraz Łódzkie Centrum Wydarzeń do pełnej współpracy w realizacji tego niewątpliwie potrzebnego Łodzi przedsięwzięcia w nowej lokalizacji.”

Warto zwrócić uwagę na konstrukcję tego oświadczenia. Przeprosiny skierowane są do organizatora, nie do mieszkańców. Odpowiedzialność za “złą lokalizację” zostaje przerzucona na protestujących, którzy nijak nie uczestniczyli w jej wyborze. Oświadczenie zawiera zobowiązanie do znalezienia nowej lokalizacji dla festiwalu — innymi słowy, miasto przeprasza firmę za kłopoty sprawione przez własnych obywateli.

Nowe kłamstwa w miejsce starych, ciąg dalszy?

Potencjalnie sprawa dobiegła końca. Jednak dla uważnego obserwatora analogiczne schematy pojawiają się w kolejnych konfliktach miejskich. Z tego względu postanowiłem opisać działania, które podejmowałem anonimowo w tle protestu. Liczę, że pozwoli to osobom przystępującym do działań, niezależnie czy chcą działać jawnie w bańkach social media, czy raczej niejawnie, na wybranie odpowiedniej strategii. Otwierając dodatkowe możliwości poprzez stworzenie asymetrii wiedzy. Być może już niedługo otworzy się okno nowych możliwości…

Powyższy opis stanowi dokumentację działań, które podjąłem w ramach protestu przeciwko organizacji Audioriver w Parku na Zdrowiu. Nie oceniam ich skuteczności. To pozostawiam czytelnikom. Chciałem pokazać metody.

Obecnie obserwujemy analogiczną sytuację w sprawie palmiarni w Łodzi. Schemat jest podobny: narracja “ekologiczna” lub “prorozwojowa” jako przykrywka, brak transparentności wobec mieszkańców, ignorowanie głosów sprzeciwu. Aktywiści nadal preferują zbieranie podpisów i polubień zamiast analizy słabych punktów narracji przeciwnika. Tymczasem idea miasta eventowego jest forsowana kolanem.

Co istotne w ramach tematu audioriver niejako obok zrealizowaliśmy ogrom pracy polegającej na zmapowaniu technik oraz sieci manipulacji systemami rekomendacyjnymi przez [usunięte]. Temat procedowaliśmy kolejne 2 lata co skutkowało audytem i poważną sprawą związaną ze złożeniem do jednego z urzędów zawiadomień o potencjalnych naruszeniach prawa. Z informacji jakie posiadam ta sprawa jest obecnie procedowana i czekamy na efekty zespołu jaki bada sprawę. Jest to zaledwie jeden z wątków sprawy i niestety nadal mam problem w tym, że tzw. aktywiści nie rozumieją co boli najbardziej…


Źródła i dokumentacja: